Tekst piosenki:
Mama krząta się w kuchni od rana
Mama krząta się w kuchni od rana.
Myśli wciąż o niebieskich migdałach.
Gdy pytamy, co ugotowała:
„Dziś dla was pieczeń mam z hipopotama!”
Nasza mama, mama zadumana,
mama zadumana cały dzień.
Błądzi myślami daleko.
Codziennie przypala mleko.
Na łące zrywa kwiaty
i sól sypie do herbaty.
Nasza mama niezwykła kucharka
krokodyla wrzuciła do garnka.
Krasnoludek wpadł jej do sałaty,
a w piecu piecze się zegarek taty.
Nasza mama, mama zadumana…
Ten krokodyl, co uciekł z ogródka
w przedpokoju chciał zjeść krasnoludka.
Choć zegarek czuje się fatalnie
to obiad był dziś bardzo punktualnie.
Nasza mama, mama zadumana…
Tytuł oryginalny: Mama zadumana
Tekst: ZAWISTOWSKA EWA
Kompozytor: MARCINIAK STANISŁAW ALEKSANDER
Aranżacja: Marek Sobczyk „Jangok”
Mama krząta się w kuchni od rana – wersja mp3 ze śpiewem